jlepiej rozwinięte siekacze, mięsożercy kły. Człowiek teoretycznie jest wszystkożernym typem ssaka.
Jednak chleb i produkty z ziaren (zwłaszcza takie, gdzie ziarno jest w całości) mogą powodować problem. I nie mam tutaj na myśli celiakii, czy nietolerancji glutenu. Po prostu zboża są twarde i bardzo "ścierne" - tak tez działają na nasze zęby - ścierają szkliwo, osłabiają je.
To tylko teoria, jednak wydaje się nie być pozbawiona sensu. Oczywiście to nie znaczy, że musimy rezygnować z jedzenia chleba. Pamiętajmy jednak, że nie wszystko co wydaje nam się zdrowe, musi takie być.
Usunięcie zęba i co dalej?
Zaniedbanie zębów wiąże się w większości z koniecznością ich poważniejszego leczenia. Jest to najczęściej leczenie kanałowe, lub też w poważniejszych przypadkach konieczne jest usunięcie zęba. O ile są to zęby trzonowe to jedyny problem, jaki możemy mieć, to problemy z gryzieniem. Problem pojawia się, jeżeli usunięte zostają zęby z przodu, co wiąże się z mniejszą estetyką, jak również pogorszeniem pewności siebie. Osoby, którym został usunięty jeden ząb lub też kilka często nie chcą się uśmiechać. Z tego też względu, aby podnieść ich samoocenę, konieczne jest wstawienie nowego zęba. Tym już jednak zajmują się protetycy, którzy mogą odtworzyć ząb w postaci stałej, lub też w postaci ruchomej. Sztuczne zęby stałe są na pewno mniej kłopotliwe, ze względu na to, że wymagają takiej samej pielęgnacji, jak pozostałe zęby. W przypadku protez ruchomych pojawia się dodatkowa konieczność wyjmowania ich z ust i dodatkowego ich czyszczenia, jak również zakładania ich z powrotem. Jak więc widać, że dzięki najnowocześniejszym technologiom, mimo usunięcia zęba istnieje ratunek dla pustego miejsca po wyrwanym siekaczu czy trzonowcu.
Bezpieczna granica higieny
?Codziennie myj zęby?- niby prosta zasada, jednak jej nieprzestrzeganie może prowadzić do problemów z uzębieniem- próchnica, stany zapalne... W skrajnych przypadkach nawet zapalenia okostnej.
Według specjalistów powinniśmy myć zęby po każdym posiłku, tylko nie zawsze mamy taką możliwość. Zalecane minimum to dwa razy dziennie (rano i wieczorem), a absolutna granica, której nie powinno się przekraczać to jedno mycie dziennie. Zaoszczędzimy sobie wtedy sporo bólu i pieniędzy na wizytach u stomatologa. Warto więc poświęcić te parę minut i umyć zęby chociaż raz.